Już dawno nie piekłam wytrawnych muffinek. Koniecznie muszę nadrobić zaległości zwłaszcza, że kilka ciekawych przepisów czeka na swoją kolej. Dzisiejsze muffinki są upieczone z delikatnego, lekko wilgotnego, puszystego, drożdżowego ciasta z pasztetową niespodzianką w środku. Muffinki bardziej dla dorosłych niż dzieci. Nam bardzo smakowały. Przygotowałam 10 babeczek i przyznam, że znikły prawie natychmiast. Przygotowanie muffinek należy rozłożyć na dwa dni, ponieważ ciasto musi leżakować w lodówce przynajmniej przez noc. Przepis pochodzi z książki Carol Pastor "75 Best - ever muffins".
Składniki na 10 drożdżowych muffinek:
- 15g świeżych drożdży
- 4 jajka
- 350g mąki
- 35g cukru
- 10g soli
- 175g masła lub margaryny
- 150g pasztetu
- 3 łyżki mleka
- 1 żółtko
Rozkrusz drożdże na mniejsze kawałeczki i umieść w misie miksera. Dodaj około 2 łyżek ciepłej wody i mieszaj aż drożdże zupełnie się rozpuszczą. Następnie dodaj jajka, mąkę, cukier i sól. Za pomocą haka do wyrabiania ciast drożdżowego mieszaj wszystkie składniki przez około 6 minut. Dodaj miękkie masło i ponownie wyrabiaj przez około 15 minut.
Według autorki tego przepisu ciasto powinno uformować kulkę. Moje niestety było dosyć luźne jednak nie zrażałam się tym. Ciasto umieść w plastikowym worku lub zawiń w folię spożywczą i umieścić w lodówce. Trzymaj ciasto w lodówce przez 24 godziny lub przez noc.
Moje ciasto leżało w lodówce przez noc zawinięte tylko w folię spożywczą.
Następnego dnia. Nagrzej piekarnik do 220C. Przygotuj formę na muffiny, możesz lekko natłuścić gniazda formy.
Wyjmij ciasto z lodówki i uformuj wałek. Uwaga dobrze podsyp mąką, gdyż ciasto może nieco się kleić.
Podziel pasztet na 10 równych kawałków. Oprósz dłonie mąką i uformuj pasztetowe kuleczki.
Ciasto pokrój na 10 równych plasterków. Umieść każdą kuleczkę pasztetu na osobnym kawałku ciasta i zawiń. Ugnieć ciasto naokoło pasztetu tak aby utworzyło kulkę i żeby pasztet nie wystawał.
Każdą z przygotowanych kulek umieść w gnieździe formy na muffiny. Uważaj jeżeli pasztet będzie przykrywała zbyt cienka warstwa ciasta to w trakcie pieczenia pasztet zostanie wypchnięty i będzie lekko wystawał. Proponuję więc umieścić ciasto łączeniem do góry, muffinka nie będzie idealnie równa ale pasztet się nie wysunie.
Tak przygotowane muffinki posmaruj z wierzchu mieszanką mleka i żółtka, aby w trakcie pieczenia ładnie zbrązowiały. Odstaw do ciepłego miejsca na 15 minut do napuszenia.
Po tym czasie natnij wierzch każdje muffinki ostrym nożem i wstaw do nagrzanego piekarnika. Piecz 13 -15 minut.
Po upieczeniu wyjmij z piekarnika, zostaw na kilka minut w formie w której się piekły. Następnie lekko poluzuj ciasto nożem i wyjmuj po jednej muffince. Są smaczne zarówno na ciepło jak i po przestudzeniu.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz