Te babeczki są idealne dla amatorów gorzkiej czekolady z dodatkiem orzechów laskowych. Moim zdaniem były bardzo smacznym dodatkiem do kawy. Miały zbitą konsystencję, były dosyć suche o głęboko czekoladowym smaku. Dosyć szybko znikły z talerza. Do ich upieczenia użyłam mojej formy na kwadratowe muffiny i otrzymałam około 20 małych babeczek. Tym razem posłużyłam się przepisem z książki "Nowa kuchnia włoska. Czekolada" nieznacznie go modyfikując.
Składniki na babeczki:
- 100g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100g mielonych orzechów laskowych
- 175g roztopionej gorzkiej czekolady
- 1 jajko
- 150 ml mleka
- 75g cukru
- 45ml oleju rzepakowego
Nagrzej piekarnik do 180C. Wysmaruj tłuszczem lub wyłóż papilotkami formę na muffiny. Użyłam formy silikonowej, więc nie traciłam czasu na zbędne przygotowania.
Przesiej mąkę i proszek do pieczenia do miski. Dodaj mielone orzechy. Rozpuść czekoladę, zwykle wykorzystuję do tego celu mikrofalówkę. Do rozpuszczonej czekolady dodaj cukier, mleko, olej i jajko - wymieszaj widelcem do uzyskania jednolitej masy. Dodaj suche składniki i dobrze wymieszaj.
Przełóż ciasto do foremek. Piecz około 15-20 minut lub do suchego patyczka. Pozwól babeczkom przez chwilę przestygnąć w formie, następnie wyłóż na talerz i zostaw do całkowitego ostudzenia.
Smacznego :)
Wyglądają genialnie!
OdpowiedzUsuńpyszne babeczki i świetny kształt foremek
OdpowiedzUsuńJakiez one urocze! Skad masz taka fantastyczna forme?
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądaja szczególnie kształt.
OdpowiedzUsuńczekolada i orzechy to moje ulubione połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne foremki!
O, jaką masz świetną foremkę do muffinek! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, formkę przywiózł mi mój mąż z Brukseli :)
OdpowiedzUsuń