Przepis na te muffinki pochodzi z książki kucharskiej "Chocolate bakes". Babeczki są mięciutkie, puszyste, delikatne w smaku.
Składniki na 12-18 muffinek:
- 100g masła lub margaryny
- 175g drobnego cukru do wypieków
- 2 jajka
- 275g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100g roztopionej białej czekolady
- 125 ml lekko podgrzanego mleka
- 25g białej czekolady do dekoracji
- odrobina kolorowego cukru do dekoracji
Do misy miksera włóż masło i cukier, i ucieraj aż uzyskasz białą, puszystą masę. Następnie, cały czas ucierając, dodawaj po jednym jajku .
W czasie kiedy mikser uciera, podgrzej mleko i odstaw na bok. W mikrofalówce rozpuść czekoladę i odstaw na bok.
Do masy maślano - jajecznej delikatnie wmieszaj mąkę, proszek. Następnie wmieszaj rozpuszczoną białą czekoladę oraz mleko. Łyżką przełóż ciasto do papilotek. Piecz około 20-25 min aż babeczki ładnie wyrosną i delikatnie zarumienią się z wierzchu. Przed wyjęciem z piekarnika sprawdź patyczkiem czy ciasto jest upieczone w środku. Przełóż na kratkę do wystudzenia. Rozpuść pozostałą czekoladę, łyżeczką bądź widelczykiem rozprowadź czekoladę po wierzchu każdej babeczki, obsyp kolorowym cukrem.
Pięknie się prezentują...
OdpowiedzUsuńZdecydowanie dla mnie, kocham białą czekoladę :)
OdpowiedzUsuńjakie ślicznotki
OdpowiedzUsuńUwielbiam białą czekoladę:) na pewno pyszne
OdpowiedzUsuńNa samą myśl czuję ich smak, mm.... A skąd masz takie śliczne serduszka?
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie i pewnie cudownie smakują mniammmm:)
OdpowiedzUsuńHej Domi, serduszka zakupiłam w sklepie spożywczym, opakowanie różnych posypek cukrowych Dr. Oetkera w zestawie były perełki, różowy cukier, te serduszka i coś jeszcze :)
OdpowiedzUsuńczy cukier do wypiekow lepiej zastąpic cukrem pudrem , czy zwykłym cukrem ?
OdpowiedzUsuńCukier do wypieków to zwykły biały cukier z tą różnicą że jest drobniej mielony. Jeżeli nie masz dostępu do takiego to użyj zwykłego białego cukru. Pozdrawiam i życzę smacznych wypieków :)
UsuńCzy składniki typu masło , jajka mają być w temperaturze pokojowej , czy nie ?
OdpowiedzUsuńNie muszą. Masło zwykle biorę z maselniczki, która stoi na kuchennym blacie więc ma temperaturę pokojową. Miękkie po prostu łatwiej utrzeć. Co do jajek to trzymam je w lodówce i niestety zapominam wcześniej wyjąć. Jajka przechwowywane w temperaturze pokojowej lepiej rosną więc wypiek jest bardziej puszysty. Pozdrawiam
UsuńPiekłem wczoraj. wyszły bardzo dobre :) osobiście składniki zawsze podaję z temperaturze pokojowej. no i moja rodzinka w końcu przekonuje się do białej czekolady w wypiekach. Polecam i dodaję przepis do ulubionych !!!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i polecam do wypróbowania kolejne przepisy :)
Usuń