Szaleństwo truskawkowe czas zacząć :) ! Truskawki są moimi ulubionymi owocami. Uwielbiam je na śniadanie, wraz z płatkami otrębowymi i jogurtem naturalnym, na deser, tak po prostu bez żadnych dodatków. Postanowiłam wrzucić je też do ciasta, wykorzystałam przepis z tej strony. Spodobał mi się zwłaszcza ze względu na migdałową posypkę. Trochę się rozczarowałam tym wypiekiem, ale jak każdy wie pieczone truskawki lubią się rozpaćkać, także w tych babeczkach były takie mokre placki o smaku truskawki. Poza tym na świeżo trudno się je wyciągało z papilotek, następnego dnia odchodziły bez problemu. W każdym razie były smaczne, a posypka nadrobiła zaległości.
Składniki na 10 muffinek:
- 150g mąki
- 60g cukru light muscovado
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- szczypta soli
- 1 jajko
- 50 ml oleju rzepakowego
- 150 ml mleka
- 150 g pokrojonych truskawek
- 50g zmielonych migdałów
- 10g masła
- 2 łyżki białego cukru
Rozgrzej piekarnik do 180C. Blaszkę do wypieku muffinek wyłóż papilotkami.
Przygotuj posypkę. Do małej miseczki włóż masło, migdały oraz cukier. Rozgniataj składniki palcami do uzyskania grudkowatej, suchej masy. Odłóż na bok. Pokrój truskawki.Do dużego naczynia wsyp: mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę, sól. Wymieszaj wszystkie składniki. Do osobnego naczynia wlej olej, mleko wbij jajko i za pomocą widelca dobrze wymieszaj. Wlej mieszankę mokrych składników do składników suchych. Wymieszaj, wysp truskawki i delikatnie wmieszaj do masy. Przełóż do papilotek. Wierzch każdej babeczki posyp przygotowaną wcześniej migdałową posypką. Piecz około 25 min. Sprawdź wykałaczką czy ciastka są dobrze upieczone. Przełóż na kratkę wystudź. Idealnie byłoby zjeść je dopiero następnego dnia, ale zapach świeżo upieczonego ciasta może być zbyt aromatyczny by się mu nie poddać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz