Muffiny ze śliwkami

Wiem, że to jeszcze nie czas na śliwki, ale jak zobaczyłam je w sklepie nie mogłam się im oprzeć. Wszystkie ciasta ze śliwkami mają tą właściwość, że fioletowe skórki nadają im ślicznego koloru. W muffinach które upiekłam było tak samo. Zarumienione babeczki ze śliwkami na górze wyglądały malowniczo. Ten przepis należy do moich ulubionych. Babeczki były mięciutkie w środku, bardzo słodkie, słodycz łagodziły owoce, a wierzch w trakcie pieczenia zamienił się w chrupiąca skorupkę. Przepis znalazłam na tej stronie.

 Składniki na 16 muffinek:

• 250g roztopionego masła lub margaryny
• 200g cukru
• szczypta soli
• 4 jajka
• 350g mąki
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 8 dużych śliwek wypestkowanych i pokrojonych na ćwiartki
• migdały w płatkach
• cukier puder do oprószenia

Rozgrzej piekarnik do 200C. Wyłóż papilotkami formę na muffiny.

W mikrofalówce lub rondelku rozpuść masło. Odstaw do przestudzenia. W międzyczasie umyj śliwki, pokrój na ćwiartki. Wymieszaj mąkę z proszkiem.

Do przestudzonego masła wsyp cukier i sól. Ubijaj do uzyskania kremowej masy. Następnie dodawaj po jednym jajku cały czas ubijając. Do masy łyżką delikatnie wmieszaj mąkę z proszkiem. Ciasto będzie mieć konsystencję ciasta naleśnikowego. Za pomocą łyżki wypełnij papilotki do 1/3 wysokości. Następnie do każdej papilotki włóż ćwiartkę śliwki, nakryj kolejna warstwą ciasta i na górę połóż drugą ćwiartkę. Górę każdej babeczki posyp migdałami. Piecz około 25-30 min. Sprawdź wykałaczką czy ciasto w środku jest upieczone. Gotowe babeczki wyłóż na kratkę do przestudzenia i oprósz cukrem pudrem. :)

przed włożeniem do piekarnika

Wydrukuj przepis