Wilgotne, odrobinę zbite, chrupiące migdałami, lekko kwaskowate, za sprawą owoców, muffinki były smaczne. Jak widać na zdjęciach równie dobrze się prezentowały. Łatwe w przygotowaniu. Ze stołu znikały dosyć szybko.
Przepis znalazłam tutaj.
Przepis znalazłam tutaj.
Składniki na 10 - 12 muffinek:
- 350g wypestkowanych śliwek (użyłam mrożonych wcześniej je rozmrażając)
- 1 jajko
- 115g roztopionego masła lub margaryny
- 150g mleka
- 1/2 łyżeczki esencji migdałowej
- 115g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 100g cukru trzcinowego
- 85g płatków owsianych
- 25g migdałów w płatkach
- skórka z cytryny
do obsypania:
- 2 łyżki płatków owsianych
- 1 łyżka cukru
- 2 łyżki migdałów w płatkach
Przygotuj śliwki. Umyj i wypestkuj. Część pokrój w łódeczki, tak aby uzyskać 24 kawałki. Resztę pokrój w kostkę i odstaw na później.
Rozgrzej piekarnik do 200C. Formę na muffiny wyłóż papilotkami.
W garnuszku na ogniu bądź w kuchence mikrofalowej rozpuść masło i odstaw do przestudzenia.
W małej miseczce roztrzep widelcem jajko, dodaj mleko, masło i esencję migdałową, dobrze wymieszaj.
Do większego naczynia wsyp mąkę, proszek do pieczenia, sól oraz brązowy cukier i dobrze wymieszaj. Następnie dodaj płatki owsiane oraz migdałowe i jeszcze raz przemieszaj. Dodaj pokrojone w kostkę śliwki i świeżo startą skórkę z cytryny. Wymieszaj.
Wlej mieszankę mleczno - maślaną i wymieszaj ale tylko do połączenia składników.
Surowe ciasto przełóż do papilotek, wypełniające je do 3/4 ich wysokości. Obsyp wierzch każdej muffinki płatkami owsianymi. Następnie na wierzchu każdej babeczki połóż po dwie śliwkowe łódeczki. Wszystko obsyp cukrem oraz płatkami migdałów. W pierwszej wersji pominęłam migdały ale babeczki zdecydowanie lepiej wyglądają po ich dodaniu.
Wstaw do nagrzanego piekarnika na 20 -25 minut. Piecz aż ładnie wyrosną i lekko zarumienią się z wierzchu.
Smacznego :)
Wydrukuj przepis
Uwielbiam śliwki - w muffinkach muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńdziękuję
OdpowiedzUsuńPieczesz takie cudowności, że za Tobą nie nadążam :)
OdpowiedzUsuńŚliwki i migdały - świetne połączenie.
Dziękuję za kolejne zgłoszenie - jak zwykle wiedziesz prym w mojej akcji :)