Super szybkie mini muffiny z nutelli, są rewelacyjne, mięciutkie z chrupiącą skórką, pełne orzechów. Mini babeczki takie na jeden kęs. Tak, tak nie przewidzieliście się z nutelli a nie z nutellą. Głównym składnikiem tych babeczek jest właśnie nutella. W sumie składników jest 4, piecze się je od 10-15 minut. Nic prostszego. Ten przepyszny przepis pochodzi z Ryan's baking blog. Co prawda autor twierdzi, że powinny przypominać w smaku brownie, ale moje nie były aż tak wilgotne w środku. Może gdybym wybrała opcję z czekoladą a nie z orzechami... Na pewno jeszcze spróbuję zrobić je z czekoladą, myślę, że wtedy moje dziewczynki będą jeszcze bardziej zachwycone, w końcu czekolady nigdy dość.
Składniki na 12-16 mini muffinek:
- 90 g nutelli
- 1 duże jajko
- 5 łyżek mąki
- 90g posiekanych orzechów laskowych
Rozgrzej piekarnik do 180C. Przygotuj formę na mini muffiny.
Posiekaj orzechy laskowe. Do niezbyt dużej miski wrzuć nutellę, jajko i mąkę. Mieszaj aż wszystkie składniki się połączą. Następnie wsyp część posiekanych orzechów laskowych.
Łyżką przełóż ciasto do formy. Wierzch każdej babeczki obsyp pozostałymi orzechami.
Piecz 10-15 minut do tzw. suchego patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika zostaw na chwilę w formie, następnie przełóż na kratkę do wystudzenia.
Smacznego :)
O rany...chyba zrobię i podzielę się wrażeniami:) Ślinka już mi cieknie:D
OdpowiedzUsuńNiesamowite, cztery składniki, a takie wspaniałe muffinki! :)
OdpowiedzUsuńSmakowite maleństwa! Ja mam jednak tradycyjną formę i zastanawiam się ile muffinów wyjdzie z podanej porcji. Czy wtedy piec tradycyjne 20-25 min.? Będę wdzięczna za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńDo Anonimowy. Nie piekłam jeszcze tych babeczek w formie o standardowych wymiarach. Jednak biorąc pod uwagę ilość ciasta to z podanych proporcji nie wyjdzie więcej niż 6 babeczek. Co do czasu pieczenia to 20-25 min powinno wystarczyć, zawsze warto nakłuć patyczkiem po około 20 minutach i zdecydować czy należy jeszcze przedłużyć pieczenie. Właściwie to te babeczki powinny przypominać brownie, więc jak będą lekko niedopieczone to wyjdzie im jeszcze na korzyść. Polecam do wypróbowania ten sam przepis, ale z dodatkiem czekolady zamiast orzechów http://cukierenka.blogspot.com/2012/03/mini-muffiny-z-nutelli-z-kawakami.html. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA proszek do pieczenia?
OdpowiedzUsuńNie trzeba, rosną dzięki jajku :)
Usuń