Ciekawe połączenie cytryny z lawendą zainteresowało mnie na tyle, że postanowiłam wypróbować znaleziony w sieci przepis. Do tego na półce stał już od jakiegoś czasu słoiczek z suszoną, kulinarną lawendą. Te babeczki przełamują mój ostatni cykl zdrowych wypieków :) Ale przecież każdemu należy się od czasu do czasu małe co nieco :) Zachęcam do wypróbowania przepisu na te puszyste, mięciutkie, cytrynowe babeczki cudnie pachnące lawendą :)
Składniki na 10 - 12 babeczek:
- 150g cukru
- 2 duże łyżki suszonej lawendy
- 265g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/4 łyżeczki soli
- 175 ml mleka
- skórka i sok z jednej cytryny
- 1 jajko
- 70g masła lub margaryny
Piekarnik nastaw na 190C. Formę na muffiny wyłóż papilotkami lub ustaw kubeczki na babeczki na blaszce.
Zetrzyj skórkę z cytryny (tylko żółtą część, biała jest gorzka) i wyciśnij sok. Sok wlej do odmierzonej porcji mleka. To spowoduje, że mleko skwaśnieje. Świetny sposób, jeżeli nie ma w domu kwaśnego mleka, kefiru... a bardzo potrzebujemy do jakiegoś przepisu. Cytrynę można zastąpić octem, ale, moim zdaniem, ocet jest później zbyt wyczuwalny w wypiekach.
Do mleka dodaj również część startej skórki cytrynowej.
Rozpuść masło i odstaw do wystudzenia.
Cukier i lawendę wymieszaj. Lawendę można wcześniej lekko rozetrzeć w moździerzu, aby uwolniła swój wspaniały aromat. Następnie dodaj mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól. Wymieszaj suche składniki. .
Do przygotowanego wcześniej zsiadłego mleka dodaj jajko oraz przestudzone masło. Dobrze wymieszaj. Wlej mokre składniki do suchych i dobrze wymieszaj.
Wypełnij papilotki, ale nie więcej niż do połowy. Ciasto bardzo mocno rośnie i może wyciekać z foremek. Piecz około 20 minut.
Upieczone babeczki przełóż na kartkę do wystudzenia. Przygotuj cukrową posypkę.
Cukrowa posypka:
- 5 łyżek cukru
- pozostała skórka cytrynowa
- stopione masło (około 30g)
Cukier wymieszaj ze skórką cytrynową. Masło przestudź. Zanurzaj wierzch każdej babeczki w maśle, następnie zanurzaj w cukrze tak, aby równo przykleiło się do wierzchu babeczki.
Smacznego :)
cudowne! z pewnością je zrobię, kiedy tylko uzbieram lawendę ;)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! Istne arcydzieło :-) Mam już ochodztę na samą myśl. Pozdrawiam i gratuluję
OdpowiedzUsuń