Babeczki, muffunki, cup cakes ...

Babeczki, muffinki, cupcakes ... nazw tych pyszności jest wiele. Te małe ciasteczka pieczone w papilotkach nie tylko przyciągają wzrok w każdej cukierni, ale cieszą podniebienie.
Przepisów na ich wykonanie jest wiele. Sama jestem ciekawa ile ich uda mi się zgromadzić i wypróbować.

niedziela, 29 stycznia 2012

Muffiny ze słodkim ziemniakiem i rodzynkami

Właśnie zajadam tego muffina i zastanawiam się jak opisać jego smak. Upiekłam je wczoraj. Nie żeby były niesmaczne i zostały aż do dziś, ale z podanych proporcji uzyskałam aż 18 muffinek więc jeszcze się nimi delektujemy. Wczoraj przypominały mi ajerkuchy,  puszyste w środku z lekko chrupiącą, tłustawą skórką, trochę wilgotne, ale nie za bardzo. Dziś smakują bardziej jak pączki - oponki, takie z serka homogenizowanego pieczone na oleju. Dodatek słodkiego ziemniaka spodował, że muffinki te są dosyć słodkie mimo że nie dodałam zbyt dużo cukru i nabierają ładnego pomarańczowego koloru.  Moim zdaniem to ciekawe i smaczne połączenie. Przepis pochodzi z książki Carol Pastor "75 best - ever muffins".

Składniki na 12-18 muffinek:
  • 225g słodkiego ziemniaka
  • 350g mąki
  • 1 łyżka proszku do pieczenia
  • 1 jajko
  • 225g margaryny
  • 250 ml mleka
  • 50g rodzynek
  • 50g drobnego cukru do wypieków
  • cukier puder do obsypania
Obierz ziemniaka ze skórki, pokrój na mniejsze kawałki i wrzuć do gotującej się wody bez dodatku soli. Gotuj tak długo aż ziemniak będzie bardzo miękki. Następnie odcedź i za pomocą  tłuczka do ziemniaków zrób puree.

Rozgrzej piekarnik do 220C. Wyłóż papilotkami formę na muffiny.

W czasie kiedy ziemniak się gotuje rozpuść masło, przestudź i wymieszaj z mlekiem.

Kiedy puree ziemniaczane będzie już trochę przestudzone dodaj mąkę, proszek do pieczenia i wymieszaj. Do tej masy dodaj roztrzepane jajko oraz mleczną mieszankę znowu przemieszaj. Na końcu dodaj rodzynki i cukier.

Łyżką przełóż ciasto do papilotek, można nakładać aż po sam wierzch. Piecz przez 25 minut aż muffinki zbrązowieją. Po wyjęciu z piekarnika zostaw na kilka minut w formie, następnie przełóż na kartkę i oprósz cukrem pudrem.  Są smaczne zarówno na ciepło jak i po przestudzeniu. Smacznego !


poniedziałek, 23 stycznia 2012

Czekoladowe muffiny z marcepanem

Przepis na czekoladowe  muffiny z marcepanem znalazłam na tej stronie i postanowiłam niezwłocznie go wypróbować. Zaciekawił mnie, ponieważ babeczki te piecze się bez dodatku jajek. Poza tym bardzo mi smakuje połączenie marcepanu i czekolady. 
Po upieczeniu dosyć gęstego ciasta uzyskałam mięciutkie, bardzo czekoladowe, niezbyt słodkie i odrobinę suche muffinki wypełnione kawałkami marcepana i czekolady z chrupiącymi migdałami na wierzchu. Nie jest to mój ulubiony rodzaj babeczek, ale przyznaję, że  świetnie smakują ze szklanką  mleka. Natomiast moja rodzinka się nimi zajadała, łącznie z wylizywaniem miski po surowym cieście.
Składniki na 6-9 muffinek:
  • 130g marcepanu
  • 50g gorzkiej czekolady lub groszków czekoladowych
  • 175 g mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 70g cukru
  • 35g kakao
  • szczypta soli
  • 160 ml zimnej wody
  • 30 ml oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka pasty z nasion wanilii
  • trochę migdałów w płatkach do obsypania babeczek
Pokrój marcepan w mniejsze kosteczki i odstaw na bok. Jeżeli nie masz groszków czekoladowych to pokrój czekoladę na mniejsze kawałki i odstaw na bok.
Rozgrzej piekarnik do 175 C. Wyłóż formę na muffiny papilotkami.

Wsyp mąkę, proszek, cukier, kakao i sól do miski i dobrze wymieszaj. Do innego naczynia wlej wodę, dodaj wanilię oraz olej. Wlej tą mieszankę do suchych składników. Wymieszaj wszystkie składniki ale staraj się nie mieszać za długo. Jeżeli masa będzie zbyt gęsta można dodać odrobinę wody. Do tak przygotowanego ciasta  delikatnie wmieszaj pokrojone wcześniej marcepan i czekoladę.
Przełóż ciasto do papilotek, tak do 3/4 wysokości. Piecz 15-20 min do tzw. suchego patyczka. 
Po upieczeniu wyjmij z piekarnika i na kilka minut pozostaw w formie, następnie przełóż na kratkę do wystudzenia. 





piątek, 20 stycznia 2012

Kawowe muffiny z kawałkami czekolady

Dziś przepis na kawowe muffiny mojego własnego pomysłu. Jestem bardzo zadowolona z tych babeczek, bo są dokładnie takie jak lubię, puszyste, delikatne w smaku, z lekko spieczonym wierzchem. No i pięknie rosną w górę, mają takie urocze "górki". Moi domownicy również je polubili i to nie tylko ze względu na wygląd. Do ciasta oprócz kawy rozpuszczanej dodałam odrobinę kawy mielonej, stąd te czarne kropeczki.
Składniki na 6-8 muffinek:
  • 95g mąki
  • 40g mąki kukurydzianej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
  • szczypta soli
  • 1 łyżka grubo zmielonej kawy
  • 70g cukru pudru
  • 1 jajko
  • 70g miękkiej margaryny
  • 1 łyżeczka kawy rozpuszczanej espresso zaparzonej w 50 ml gorącej wody
  • 25 ml mleka
  • 3 łyżki groszków czekoladowych (ciemna czekolada) + do dekoracji
Rozgrzej piekarnik do 200C. Wyłóż papilotkami formę na muffiny.

Do dużej miski wsyp mąki, proszek do pieczenia, sodę, sól, mieloną kawę, cukier puder i dobrze wszystkie te składniki wymieszaj. 
W osobnym naczyniu zalej gorącą wodą łyżeczkę espresso i wlej do mieszanki suchych składników. Dodaj mleko, margarynę i jajko. Mieszaj warzechą lub łyżką aż ciasto będzie mieć konsystencję gęstej śmietany. Na końcu delikatnie wmieszaj kawałki czekolady. 

Łyżką przełóż ciasto do papilotek. Nie więcej niż 3/4 wysokości, babeczki ładnie rosną w górę.

Piecz około 15-20 min. Nakłuj patyczkiem, jeżeli po wyciągnięciu z babeczki jest suchy można zakończyć pieczenie. Upieczone babeczki pozostaw na chwilę w formie, w której się piekły, następnie przełóż na kratkę do wystudzenia. W międzyczasie rozpuść odrobinę ciemnej czekolady (ja zwykle wykorzystuję mikrofalówkę) i udekoruj wierzch każdej babeczki. 
Smacznego !


poniedziałek, 16 stycznia 2012

Cytrynowe muffiny z żurawiną - podobno niskokaloryczne

Dziś przepis dla tych, którzy powzięli noworoczne postanowienie względem zmiany diety. Podobno te muffiny są niskokaloryczne, podobno jedna babeczka ma tylko 187 kalorii. Piszę podobno, bo niestety kluczowy składnik tego przepisu jakim jest biała pełnoziarnista mąka musiałam zastąpić czymś co jest bardziej dostępne w sprzedaży tj. pełnoziarnistą mąką orkiszową. Podobno taka biała pełnoziarnista mąka pozyskiwana jest ze specjalnego rodzaju białego zboża. Cały czas piszę podobno, bo nie mam fachowej wiedzy na ten temat. Przepis pochodzi ze strony Eating Well stamtąd zaczerpnęłam też pozostałe informacje. Wracając do muffinek są bardzo smaczne, delikatne, puszyste no i nie są zbyt słodkie. Mieszanka cytrynowej skórki i cukru, którą są obsypane z wierzchu tworzy chrupiącą, słodką skorupkę a pod nią mięciutka babeczka. Pycha :)


Składniki na 12-16 muffinek:
  • 110g cukru do wypieków
  • 200 ml niskotłuszczowego, naturalnego jogurtu
  • 80 ml oleju rzepakowego
  • 1 jajko
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżeczki świeżo startej skórki z cytryny (tylko żółta część)
  • 1 łyżeczka pasty z nasion wanilii, albo ekstraktu waniliowego
  • 205g pełnoziarnistej mąki orkiszowej
  • 85 g mąki kukurydzianej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 140g świeżej lub mrożonej żurawiny
 Posypka:
  • 1 łyżeczka świeżo startej skórki z cytryny
  • 2 łyżki cukru do wypieków
    posypka
    Najpierw przygotuj posypkę.
    Na tarce o drobnych okach zetrzyj skórkę z cytryny tylko żółtą część. Odmierz jedną łyżeczkę tejże skórki, wsyp do miseczki, dodaj dwie łyżki cukru i wymieszaj. Odstaw na bok.

    Rozgrzej piekarnik do 200C. Formę na muffiny wyłóż papilotkami.

    Do naczynia wsyp cukier, dodaj jogurt, olej, jajko, 2 łyżeczki skórki z cytryny, sok z cytryny i wanilię. Wszystkie składniki dobrze wymieszaj i odstaw na bok.
    W drugim naczyniu wymieszaj razem mąkę orkiszową i kukurydzianą, proszek do pieczenia, sodę, sól. Do tak przygotowanej mieszanki składników suchych wlej jogurtową miksturę. Delikatnie wymieszaj wszystkie składniki, dodaj żurawinę i wmieszaj delikatnie do ciasta. Łyżką przełóż ciasto do papilotek tak do 2/3 wysokości. Wierzch każdej babeczki obsyp przygotowaną wcześniej posypką zrobioną z cukru i skórki cytrynowej.

    Piecz muffinki około 20-25 minut lub do suchego patyczka. Po upieczeniu pozostaw babeczki na jakiś czas w formie, w której się piekły, następnie przełóż je na kratkę do wystudzenia. Można zajadać się nimi na ciepło, ale nie na gorąco - można poparzyć się owocami, lub na zimno.
    Smacznego ! 

    wtorek, 10 stycznia 2012

    Korzenno - bananowe muffiny z krówkami i migdałami

    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ! 
    Ten rok zaczynam od wpisania własnego eksperymentu kulinarnego - oczywiście w zakresie muffinek. Te korzenne babeczki to ostatnie podrygi świątecznych smaków w mojej kuchni. Babeczki nie należą do puszystych, są zbite i wilgotne, a do tego bardzo słodkie. Nie wszystkim mogą przypaść do gustu, ale jak dla mnie są OK. 

    Składniki na 6 - 8 muffinek:
    • 2 przejrzałe banany
    • 220g mąki
    • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 1/2 łyżeczki sody
    • 30g cukru waniliowego
    • 1 łyżeczka cynamonu
    • 1 łyżeczka mielonych goździków
    • 1/2 łyżeczki imbiru
    • 80g brązowego cukru (dark muscovado)
    • 150 ml maślanki
    • 1 jajko
    • 6 krówek
    • odrobina pokrojonych w słupki migdałów
    Rozgrzej piekarnik do 180C. Wyłóż papilotkami formę na muffiny.

    Pokrój krówki na mniejsze kawałki.

    Rozgnieć banany, dodaj jajko oraz maślankę i dobrze wymieszaj. W osobnym naczyniu dobrze wymieszaj mąkę, proszek, sodę, cukier waniliowy, cukier, cynamon, goździki, imbir. Do tak przygotowanej mieszanki składników suchych wlej bananową papkę i wymieszaj tylko do połączenia składników. 
    Przełóż łyżką do papilotek tak do 2/3 wysokości, na wierzch każdego muffina ułóż kawałki krówek (jedna krówka na jedną babeczkę) i obsyp migdałami. Piecz około 20-25 minut albo do suchego patyczka. 
    Smacznego :)




    LinkWithin

    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...