Babeczki, muffunki, cup cakes ...

Babeczki, muffinki, cupcakes ... nazw tych pyszności jest wiele. Te małe ciasteczka pieczone w papilotkach nie tylko przyciągają wzrok w każdej cukierni, ale cieszą podniebienie.
Przepisów na ich wykonanie jest wiele. Sama jestem ciekawa ile ich uda mi się zgromadzić i wypróbować.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą skondensowane mleko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą skondensowane mleko. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 18 marca 2019

Bananowe muffiny z migdałami i płatkami owsianymi i....

 

Bananowe muffiny z migdałami, płatkami owsianymi, mąka kokosową i mlekiem skondensowanym powstały z potrzeby zużycia bananów, które pięknie dojrzały w misce z owocami. Owszem mogłam, kolejny już raz, upiec chlebek bananowy, ale poprzeglądałam zawartość kuchennych szafek i ... powstały te. Mięciutkie, niezbyt słodkie, aromatyczne muffiny, które zapewniam z przyjemnością zjecie na drugie śniadanie. Polecam wypróbować :)


Składniki na 8 - 10 babeczek:
  • 50g mąki kokosowej
  • 30g mielonych migdałów
  • 1 łyżeczka sody
  • 60g płatków owsianych
  • 30g brązowego cukru + trochę na obsypanie babeczek z wierzchu
  • 2 -3 bananów (mocno dojrzałych)
  • 2 jajka
  • łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 40g mleka skondensowanego
  • 60g rozpuszczonego masła


Piekarnik nastaw na 180C. Formę na muffiny wyłóż papilotkami.

Do miski wsyp mąkę, migdały, sodę, płatki i brązowy cukier dobrze wymieszaj. Masło rozpuść i odstaw na później. W drugiej misce rozgnieć banany, dodaj jajka, wanilię, mleko skondensowane i dobrze wymieszaj. Na koniec wlej rozpuszczone masło i jeszcze raz wymieszaj do połączenia się składników. Tak przygotowane mokre składniki przełóż do naczynia z mieszanką suchych składników. Wymieszaj do połączenia składników. Przełóż do papilotek. Wierzch każdej babeczki obsyp cukrem i płatkami migdałów. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz około 20 minut aż wyrosną i się lekko zarumienią. 


Smacznego :)

piątek, 14 kwietnia 2017

Wielkanocne babeczki na mleku skondensowanym



Święta już tuż, tuż... Oto moja propozycja na maleńkie babeczki, które idealnie zmieszczą się do wielkanocnego koszyczka. Przepis znalazłam tutaj - niezwykle łatwy w przygotowaniu a babeczki palce lizać :) Polecam serdecznie :)


Składniki na 24 babeczki:

  • 200g masła
  • 100g cukru
  • 200g słodzonego mleka skondensowanego
  • 4 jajka
  • 250g mąki
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Przygotuj formę na muffinki. W tym przypadku użyłam silikonowych foremek i kształcie mini babek, które wysmarowałam tłuszczem, dobrze byłoby wysypać je jeszcze drobno zmieloną bułką tartą lub kaszą manną. W przypadku, gdy korzystasz z tradycyjnej formy na muffinki wyłóż ją papilotkami lub wysmaruj tłuszczem.

Piekarnik nastaw  na 180C.

Do misy miksera wrzuć masło i ucieraj przez chwilę, następnie dodaj cukier oraz mleko skondensowane i ucieraj dalej. Kiedy składniki będą już połączone dodaj jajka i wymieszaj. Później dodaj wymieszaną z proszkiem do pieczenia mąkę. Następnie ekstrakt z wanilii i sól. Dobrze wymieszaj. Ciasto powinno być gęste, przypominające śmietanę.



Ciasto przełóż do foremek wypełniając je do 3/4 wysokości. Wstaw do nagrzanego piekarnika na około 20 min. Kiedy babeczki wyrosną i ładnie się zarumienią przełóż na kartkę do wystudzenia.
Babeczki przepięknie się prezentują bez dodatków. Można je jednak udekorować cukrem pudrem, bądź lukrem.

Swój lukier sporządziłam ucierając białko z jednego jajka wraz cukrem pudrem.


Smacznego
Wesołych Świąt Wielkanocnych,
smacznego jajka,
bogatego zajączka,
suchego dyngusa :)



czwartek, 3 listopada 2016

Babeczki orzechowe


Zapraszam na orzechowe babeczki przykryte lepką polewą ze skondensowanego mleka i kawałkami chrupiących orzechów. Pyszne, słodkie i chrupiące. W sam raz na przekąskę w długie, ciemne, zimne jesienne wieczory. Jako dodatek polecam aromatyczną herbatę :)

Składniki na 12 - 14 babeczek:

  • 175g margaryny
  • 240g skondensowanego, słodzonego mleka
  • 45g cukru 
  • 1 łyżeczka wanilii
  • 3 jajka
  • 185g mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 200g orzechów (użyłam mieszanki: orzechów włoskich, nerkowców, blanszowanych migdałów, orzechów laskowych)
Piekarnik nastaw na 180C. Formę na muffiny wyłóż papilotkami. 

Do misy miksera wrzuć margarynę, skondensowane mleko, cukier, wanilię i ucieraj aż masa będzie jednolita i puszysta. Następnie dodaj jajka i ucieraj przez chwilę. Orzechy posiekaj na drobne kawałki, dodaj mąkę i proszek do pieczenia. Następnie wsyp mieszankę do pozostałych składników. Wymieszaj. 

Gotowe ciasto przełóż do papilotek wypełniając je do 3/4 wysokości. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz około 20 minut. Kiedy babeczki ładnie wyrosną i się zarumienią wyłóż na kratkę do przestudzenia.


Polewa:
  • kilka łyżek skondensowanego mleka
  • kilka łyżek posiekanych orzechów
Mleko wlej do garnuszka, podgrzej, dodaj orzechy i dobrze wymieszaj. Następnie tak przygotowaną polewą udekoruj wszystkie babeczki. 

Smacznego :)

piątek, 27 marca 2015

Ciasteczkowe babeczki w wielkanocnej odsłonie



Witam, zapraszam dziś na ciasteczkowe babeczki. Ekspresowe w wykonaniu, potrzebują trochę czasu na zastygnięcie. Bardzo smaczne, chrupkie i mocno czekoladowe. Moje są w wersji rumowej z rodzynkami.
Polecam.

Składniki na 6 dużych babeczek:
  • 225g ciemnej czekolady - u mnie rumowa z rodzynkami
  • puszka mleka skondensowanego słodzonego 397g
  • 110 g masła
  • około 300g ciasteczek

Przygotuj formę na duże muffiny najlepiej silikonową.


Do garnuszka wlej mleko skondesowane, dodaj masło i połamaną na kawałki czekoladę. Podgrzewaj cały czas mieszając aż czekolada się zupełnie rozpuści. Następnie do ciepłej masy dodaj połamane na malutkie kawałki ciasteczka (użyłam herbatników).

Przełóż masę do foremki silikonowej. Wstaw do lodówki na kilka godzin lub na noc aż zastygną. Gotowe babeczki okrój naokoło zanurzonym w gorącej wodzie nożem. Następnie przełóż babeczki na talerzyki. Babeczki można udekorować. U mnie wielkanocne gniazdka z jajeczkami. Można też obłożyć babeczki lukrem plastycznym.

  Smacznego :)

Przepis w j. angielskim

piątek, 9 maja 2014

Pyszny deser bezglutenowy, czyli tapioka, kokos, skondensowane mleko ...

Pyszny bezglutenowy wypełniony błonnikiem deser. Łatwy, chociaż odrobinę czasochłonny w przygotowaniu. Wystarczy namoczyć tapiokę w mieszance mleka krowiego i kokosowego, następnie wymieszać z kokosem i skondensowanym mlekiem i upiec w kąpieli wodnej. Prawda że proste ? A jakie smaczne :) 
Deser można wyjadać łyżeczką prosto z ramekinów. To właśnie dodatek tapioki sprawi, że masa będzie przypominała ciasto. Perełki tapioki są bowiem swego rodzaju zagęstnikiem idealnym dla osób mających problemy z nadwrażliwością układu pokarmowego. Sama kasza, wyrabiana ze skrobi manioku, nie ma wyraźnego smaku i zapachu. Inspirację do przygotowania tego przepisu znalazłam na tej stronie.

Składniki na 6 porcji:
  • 100g tapioki
  • 180 ml mleka kokosowego
  • 400ml mleka
  • 200g skondesowanego mleka
  • 2 jajka
  • 150g wiórków kokosowych
  • 1/2 łyżki miękkiego masła
Tapiokę wsyp do miski zalej mlekiem i mlekiem kokosowym i odstaw na minimum 3 godziny. Następnie dodaj skondensowane mleko, roztrzepane jajka, wiórki kokosowe i masło. Dobrze wymieszaj.

Przygotuj 6 ramekinów, każdy z nich wypełnij masą, zostaw około 1 cm wolnego miejsca. Wierzch każdego ramekina zakryj całkowicie kawałkiem foli aluminiowej. Ramekiny ułóż wewnątrz formy lub blachy piekarnika o wysokich brzegach. Do tej dużej formy nalej tyle wody aby ramekiny były zanurzone prawie po sam wierzch. Wstaw do nastawionego na 180C piekarnika. Piecz od 1godziny 45 minut do 2 godzin. Mój deser był w piekarniku dokładnie 1 godzinę i 45 minut. 

Gotowy deser można zajadać na ciepło lub odczekać aż się wystudzi.

 Smacznego :)

Przepis w j. angielskim

czwartek, 10 października 2013

Mini pumpkin pie


Długo zastanawiałam się jak przetłumaczyć nazwę pumpkin pie. Ciasto dyniowe ? Placek dyniowy ? Tarta dyniowa ?? Ta ostatnia najbardziej by pasowała, ale jednak zdecydowałam się na zachowanie nazwy pie. Poszukując różnic między pajem a tartą natknęłam się nad jedną zasadniczą. Paj jest zwykle pieczony w głębokim naczyniu, tak aby cienka warstwa ciasta utrzymała jak najwięcej nadzienia. Podczas gdy tarta jest płytka, wypełniona stosunkowo cienką warstwą nadzienia. Ciasto na paj pełni bardziej funkcję utrzymania zawartości i nie może nią nasiąknąć, podczas gdy ciasto tarty musi bardziej współgrać smakowo z nadzieniem. No więc zostałam przy paj i to dyniowym. Ciastem które w Ameryce Północnej jest nieodzownym elementem posiłku w Święto Dziękczynienia. A że sezon na dynie ciagle otwarty postanowiłam wypróbować przepis Anny Olson na ten przysmak. Od razu powiem, że dla zachowania konwencji mojego bloga przygotowałam to ciasto w wersji mini. O ile przepis na nadzienie dyniowe jest wiernym  odzwierciedleniem oryginalnego przepisu (ok zmniejszyłam ilość o połowę, bo wyszłoby za dużo) to na ciasto trochę zmieniłam (zamiast podzielić rodzaje mąki pól na pół użyłam tylko pełnoziarnistej). Anna Olson reprezentuje nurt kucharzy pedantów, bardzo precyzyjnie podaje listę składników i tłumaczy czym skutkuje odejście od zaleconej przez nią normy. Jej sposób pieczenia to dla mnie zupełna przeciwwaga dla techniki Nigelli Lawson, która wszystko robi "na oko". Przygotowując więc wypiek na bazie przepisu Anny Olson, równocześnie go zmieniając, trochę się boję, że wprowadzone przeze mnie zmiany powodują że mój wypiek zupełnie odbiega od oryginału. 
No, ale wracając do przepisu. Te paje dyniowe można albo polubić od pierwszego kęsa albo nie. Ciasto jest chrupkie, absolutnie nie gumowe, przygotowane z mąki pełnoziarnistej a nadzienie kremowe bardzo aromatyczne za sprawą wielu dodanych przypraw z lekko wyczuwalnym smakiem i teksturą dyni.
Składniki na ciasto na 12 mini pai:
  • 125 ml zimnego, niesolonego masła
  • 290 ml pełnoziarnistej mąki
  • 2 łyżki cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 jajko
  • 1 łyżka zimnej wody
  • 1 łyżka soku z cytryny lub białego octu
Zimne masło posiekaj na małe kawałki i odstaw na 30 minut.
W misce wymieszaj mąkę, cukier, sól. Dodaj masło i wymieszaj palcami aż powstanie masa przypominająca grubą kaszę.
W osobnym naczyniu wymieszaj jajko z wodą i sokiem z cytryny. Wlej do ciasta i wymieszaj rękami aż masa zacznie sklejać się w kulkę.

Uformuj z ciasta kulę zawiń w folię plastikową i wstaw do lodówki na minimum godzinę. Moje zrobiłam dzień wcześniej i przechowałam przez noc w lodówce.

Przed przygotowaniem paja wyjmij ciasto z lodówki na pół godziny przed wałkowaniem.

Nadzienie:
  • 250 ml pure z dyni
  • 150 ml słodzonego mleka skondensowanego
  • 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
  • 1/4 łyżeczki imbiru w proszku
  • 1/8 łyżeczki przyprawy piernikowej
  • 1/8 łyżeczki mielonych goździków
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • 60 ml śmietany 30% do ubijania
  • 2 małe jajka

Nastaw piekarnik na 190C.

Oprósz blat kuchenny mąką i wyłóż schłodzone ciasto. Przez chwilę pougniataj je palcami aby lekko zmiękło, następnie rozwałkuj na grubość około 3 milimetrów. Jeżeli ciasto będzie pękać na brzegach w czasie wałkowania zagarniaj je rękami i lekko przygniataj, jeżeli w środku wałkowanej powierzchni oderwij kawałeczek ciasta z brzegu i wypełnij szparę. Z rozwałkowanego ciasta wycinaj kółeczka. Odpowiednie do wielkości naczynia, w którym zamierzasz piec.
Do pieczenia użyłam silikonowej  formy z 6 otworami. Można użyć ramekinów. Do formy lub ramekina wkładaj wycięte z ciasta kółeczka i wstaw do lodówki do schłodzenia. W międzyczasie przygotuj nadzienie.

Wszystkie składniki na nadzienie: pure z dyni, mleko, przyprawy i śmietanę włóż do misy miksera i zmiksuj aż utworzą jednolitą masę. Tak przygotowane nadzienie wlej do schłodzonych miseczek z ciasta. Wstaw do nagrzanego piekarnika na 20 - 30 minut. Piecz aż ciasto lekko się zarumieni a nadzienie zastygnie, czyli nie będzie się trząść w czasie ruszania formą.

Jeżeli z podanego przepisu chcesz przygotować jedna dużą porcję ciasta to: rozwałkuj ciasto do 6 milimetrów grubości, wyłóż nim głęboką formę na paja a ilość nadzienia podwój. Piecz około 40 minut.

Mini paje lub duży paj muszą być wystudzone do temperatury pokojowej, następnie schładzane przez 3 godziny. Autorka zaleca podgrzanie w piekarniku  w 150C przez 15 minut przed podaniem.
Pominęłam ten punkt i zajadaliśmy się pajami zaraz jak tylko je wystudziłam i też nam smakowały.

  

Smacznego :)

sobota, 8 października 2011

Babeczki ze skondensowanym mlekiem

Przepis na te babeczki znalazłam na opakowaniu mleka skondensowanego Nestle. Zaintrygował mnie na tyle, że postanowiłam go wypróbować. Przygotowanie ciasta jest banalnie proste, wystarczy wrzucić wszystkie składniki do misy miksera kuchennego i ciasto gotowe. To samo dotyczy kremu, niestety kremu z podanych proporcji wychodzi zbyt mało by udekorować wszystkie babeczki. Moim zdaniem twórcy przepisu nie przewidzieli, że ktoś zamiast po prostu rozsmarować krem może chcieć nim bardziej efektownie dekorować. 
Wracając do babeczek, są mięciutkie i bardzo słodkie, ich słodycz  potęguje jeszcze krem na wierzchu. Moim zdaniem takie przeciętne w smaku. Właściwie lepiej wyglądają niż smakują, ale to tylko moje, subiektywne odczucie. Może znajdą swojego, prawdziwego fana poprzez mojego bloga.

Składniki na 12 babeczek:
  • 125g mąki
  • 250g skondensowanego mleka
  • 1 jajko
  • 1/2 łyżeczki pasty z nasion wanilii lub ekstraktu waniliowego
  • 85g margaryny
  • 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Nagrzej piekarnik do 190C. formę na babeczki wyłóż papilotkami.
Jak wspomniałam wcześniej przygotowanie jest banalnie proste. Wrzuć wszystkie składniki do misy miksera i ucieraj około 2-3 minut aż do białości. Łyżką przełóż równomiernie ciasto  do papilotek. Niektórzy używają łyżki do lodów, bo ta pozwala odmierzyć takie same porcje ciasta. Piecz około 15-20 min, aż babeczki ładnie wyrosną. Można też sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest dobrze upieczone. Mały patyczek lub wykałaczkę wbij w środek babeczki i sprawdź czy po wyjęciu patyczek jest suchy, jeżeli jest oklejony mokrym ciastem należy kontynuować pieczenie przez kolejne kilka minut. Po upieczeniu wyjmij babeczki z piekarnika, zostaw w formie do przestudzenia na kilka minut, następnie przełóż na kratkę do całkowitego wystudzenia. 
W czasie kiedy babeczki stygną przygotuj krem.

Składniki na krem*:
  • 200g cukru pudru
  • 55g miękkiego masła
  • kilka kropli ekstraktu z wanilii
  • 1-2 łyżek skondensowanego mleka
  • kolorowy cukier do dekoracji, ja użyłam waflowych stokrotek
*podana ilość wystarczy na cienkie przesmarowanie wierzchu każdej z 12 babeczek, jeżeli chcesz je dekorować proponuję podwoić ilość składników.

Włóż wszystkie składniki do misy miksera i ucieraj aż powstanie puszysta masa. Jeżeli masz wrażenie, że krem jest zbyt gęsty dodaj odrobinę więcej skondensowanego mleka. Gotowy krem rozsmaruj np. nożem na wierzchu każdej babeczki, następnie obsyp kolorowym cukrem. Możesz też przełożyć krem do rękawa cukierniczego i za pomocą ozdobnej tylki nadać kremowi kształt, który ładnie udekoruje babeczki. Można albo oprószyć kolorowym cukrem, albo nałożyć po stokrotce, albo zostawić sam krem, tutaj wszystko zależy od wyobraźni dekorującego :)
Smacznego !


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...