Te cytrynowe babeczki powstały z konieczności zużycia białek. Do wielkanocnych wypieków potrzebowałam tylko żółtek więc białka mroziłam w pudełkach. Ostatecznie zaczęłam poszukiwać przepisów na ich wykorzystanie i tak wpadł mi w oko ten . Babeczki bardzo nam smakowały, lekkie puszyste, mocno cytrynowe. Idealne do gorącej herbaty. Polecam :)
Składniki na 9 babeczek:
- 4 białka
- 1/2 szklanki cukru
- 2/3 szklanki mąki
- 70g roztopionej margaryny
- skórka z cytryny
Margarynę rozpuść i odstaw do przestudzenia. Białka ubij z cukrem na sztywno. Następnie delikatnie wlej margarynę do ubitych białek (najlepiej cały czas ubiając). Następnie delikatnie wmieszaj do masy mąkę oraz startą skórkę z cytryny. Surowe ciasto przełóż do papilotek wypełniając je do 3/4 wysokości.
Piecz w nagrzanym piekarniku około 25 minut. Wyjmij babeczki i odstaw do przestudzenia.
Przygotuj lukier.
Składniki:
- szklanka cukru pudru
- sok z cytryny
- żółty barwnik spożywczy
- białe kuleczki cukrowe do dekoracji
Cukier wsyp do miseczki, dodaj sok z cytryny i mieszaj aż powstanie gęsta masa. Jeżeli jest zbyt rzadka dodaj cukru, jeżeli zbyt sucha dodaj soku. Dodaj odrobinę żółtego barwnika i wymieszaj.
Gotowym lukrem oblej przestudzone babeczki, obsyp cukrowymi dekoracjami.
Piękne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne. A ja akurat mam sporo białek do wykorzystania :)
OdpowiedzUsuńwww.jak-to-smakuje.blogspot.com