Babeczki cytrynowo-jogurtowe powstały na życzenie, abym upiekła coś normalnego - najlepiej wilgotne ciasto. No, i się udały, znikają... Wilgotne, elstyczne ciasto pokryte cytrynowym lukrem, któż może takiego nie lubić. Dodatkowo banalnie proste w przygotowaniu. Zachęcam do wypróbowania.
Składniki na 12-15 muffinek:
- 3 szklanki mąki
- 3 łyżeczki proszku do pieczenie
- 480 g jogurtu (naturalnego, cytrynowego...)
- 3 jajka
- 1 szklanka cukru
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 szklanka oleju
Piekarnik nastaw na 180C. Formę na muffiny wyłóż papilotkami.
Wymieszaj mąkę z proszkiem i odstaw na później.
W dużej misce ubij jajka z cukrem na puszystą masę. Następnie dodaj jogurt, cytrynę i olej i delikatnie wymieszaj. Do masy dodaj przygotowaną wcześniej mąkę. Dobrze wymieszaj.
Tak przygotowane ciasto przełóż do papilotek - do 2/3 wysokości - uwaga mocno rosną. Wstaw do nagrzanego piekarnika na 25 minut. Kiedy babeczki wyrosną i się zarumienią przełóż je na kratkę do wsytudzenia.
Przygotuj lukier:
- szklanka cukru pudru
- sok z cytryny
Cukier wsyp do miseczki dodaj sok z cytryny i dobrze wymieszaj. Masa powinna mieć konsystencję gęstej śmietany.
Udekoruj babeczki lukrem i smacznego :)